X ETAP GRAND PRIX KACZMAREK ELECTRIC MTB 2018

X ETAP GRAND PRIX KACZMAREK ELECTRIC MTB   Wolsztyn – 30.09.2018

Żarscy kolarze startowali w ostatnim w tym roku  wyścigu z serii Kaczmarek Electric MTB.

Do pokonania tradycyjnie były 3 dystanse:

MINI - 27 km

MEGA - 37 km

GIGA -  65 km
 

Jarosław Łazaruk   (foto Janusz Zając)

Wojciech Kulbida i Przemysław Kulbida  (foto Janusz Zając)

Adam Zarzycki  (foto Janusz Zając)

Łukasz Zaremba  (foto Janusz Zając)

 

Mirosław Styczeń  (foto Janusz Zając)

 

Marcin Stefański  (foto Janusz Zając)

Daniel Piotrowicz  (foto Janusz Zając)

Radosław Wujda  (foto Janusz Zając)

Wyniki:

GIGA-65KM:

KULBIDA Wojciech  (ŻARY MTB TEAM) OPEN-49  KAT. M3-17 czas 3:05:12
KULBIDA Przemysław  (ŻARY MTB TEAM) OPEN-50  KAT. M3-18 czas 3:05:16

MEGA-37KM:
ŁAZARUK Jarosław  (Żary Cycling Team) OPEN-32  KAT. M3-12 czas 1:36:16


MINI-27KM
ZARZYCKI Adam  (Centrum Rowerowe Giant Żary Team) OPEN-35  KAT. M2-9 czas 1:09:35
ZAREMBA Łukasz (Centrum Rowerowe Giant Żary Team) OPEN-64  KAT. M3-24 czas 1:12:02
STYCZEŃ Mirosław (Centrum Rowerowe Giant Żary Team) OPEN-68  KAT. M3-26 czas 1:12:53
STEFAŃSKI Marcin (Centrum Rowerowe Giant Żary Team) OPEN-69  KAT. M3-27 czas 1:13:10
PIOTROWICZ Daniel (Centrum Rowerowe Giant Żary Team) OPEN-151  KAT. M4-38 czas 1:19:39
WUJDA Radosław (Centrum Rowerowe Giant Żary Team) DNF



Pełne wyniki: https://mtb.ke.pl/klasyfikacja/wyniki-wolsztyn-30-09-2018/

Grand Prix Kaczmarek Electric MTB Zielona Góra

Wyścig z cyklu Grand Prix Kaczmarek Electric MTB Zielona Góra  02.09.2018


Uczestnicy ścigali się na trzech dystansach     MINI – 27 km    (1-runda)
                                                                          MEGA – 52 km  (2-rundy)
                                                                          GIGA – 77 km   (3-rundy)


Najlepszy żarski zawodnik Łukasz Pihulak tym razem  wystartował na dystansie MEGA na którym uplasował się na 1-miejscu w kat. M2  i  3-miejscu OPEN.


Siłę charakteru pokazał Arkadiusz Kiełbasa startując na dystansie GIGA na tak ciężkiej trasie...

                                                          Łukasz Pihulak (foto Piotr Jamróg)

Arkadiusz  Kiełbasa (foto Renata Tyc)

 

 

 

                                                         Jarosław Łazaruk (foto Renata Tyc)

                                                                               Przemysław Kulbida
                                                                             (foto Paulina Broszkiewicz)

 

Wojciech Kulbida (foto Paulina Broszkiewicz)

Wyniki Żarskich zawodników:

dystans GIGA  :(startowało: 43 zawodników)

Arkadiusz  Kiełbasa (Żary Cycling Team)  M3: 9-miejsce  Open: 37-miejsce

dystans MEGA:(startowało: 210 zawodników)

Łukasz Pihulak  ( Kominy Einstel.pl)       M2: 1-miejsce Open: 3-miejsce
Jarosław Łazaruk (Żary Cycling Team)    M3: 9-miejce Open: 19-miejsce
Wojciech Kulbida (Żary MTB Team)       M3: 19-miejsce Open: 46-miejsce
Przemysław Kulbida (Żary MTB Team)   M3: 20-miejsce Open 48-miejsce

dystans MINI:(startowało: 422 zawodników)

Łukasz Zaremba (Centrum Rowerowe Giant Żary Team)   M3: 16-miejsce  Open: 47-miejsce
Jarosław Wujda (Centrum Rowerowe Giant Żary Team)    M4: 13-miejsce  Open: 55-miejsce
Marcin Stefański (Centrum Rowerowe Giant Żary Team)  M3: 26-miejsce  Open: 68-miejsce
Adam Zarzycki (Centrum Rowerowe Giant Żary Team)     M2: 11-miejsce  Open: 69-miejsce
Mirosław Styczeń (Centrum Rowerowe Giant Żary Team) M3: 34-miejsce  Open: 89-miejsce
Tomasz Kroczak (Centrum Rowerowe Giant Żary Team)   M3: 54-miejsce  Open: 130-miejsce
Daniel Piotrowicz (Centrum Rowerowe Giant Żary Team) M4: 50-miejsce  Open: 187-miejsce



Pełne wyniki:  https://domtel-sport.pl/wyniki,zawody,4400



P.S. Troszkę więcej inicjatywy...

Peklo Severu- 5. edycja

Żaranie w okrojonym składzie wystartowali w minioną niedzielę w 5. edycji czeskiej serii wyścigów: Peklo Severu, co w wolnym tłumaczeniu oznacza- Piekło Północy.
I tak też było. Trasa przygotowana przez organizatora- Ski Polevsko może nie była jakoś technicznie wymagająca, ale za to fizycznie bardzo.
4,2- kilometrowa runda z 145 m metrami przewyższenia wraz z trawiastym podłożem na pierwszym kilometrze nawet najszybszym zawodnikom sprawiała problem. Natomiast końcowa część tasy prowadziła zjazdem znanym z bike parków, ale panujące upały spowodowały, że luźne podłoże było bardzo zdradliwe na bandach i nie brakowało upadków, o czym przekonali się żarscy zawodnicy.

Svojkovský Pohár Haven 2018

W minioną niedzielę w czeskim Svojkovie odbył się kolejny wyścig z serii Haven MTB Series.
Czeski organizator zadbał o odpowiedni poziom trudności na trasie. Runda była skrócona względem zeszłorocznej edycji, ale za to była bardziej soczysta: nie całe 3 km i 90 m przewyższenia wraz z krętymi ścieżkami, korzeniami, uskokami oraz piachem. Wszystkie odcinki na trasie dawały dużo frajdy zawodnikom. Czeski sposób na sukces: techniczna trasa, wysoki poziom sportowy, super atmosfera, dlatego też nie imprezie nie mogło zabraknąć żaran, którzy podobnie jak rok temu przybyli na zawody w sporym składzie.

Kinder+Sport Mini Tour de Pologne Cup

 10 sierpnia 2018 zakończył się 75. Tour de Pologne UCI World Tour. Michał Kwiatkowski został zwycięzcą klasyfikacji generalnej CARREFOUR 75. Tour de Pologne, kolarz Team Sky triumfował także w klasyfikacji Najlepszy Sprinter HYUNDAI oraz Najlepszy Polak LOTOS. Najlepszym Góralem TAURON został Patrick Konrad, a Najaktywniejszym Zawodnikiem LOTTO Jenthe Biermans (Katusha Alpecin). Klasyfikację Drużynową wygrała grupa AG2R La Mondiale.
 

Zaległe relacje z Kaczmarek Electric MTB

Seria maratonów Kaczmarek Electric MTB powoli zbliża się do końca. Ostatnie dwie edycje tego cyklu były ponownie licznie obstawione przez reprezentantów Żar.
W Dziwiszowie, który gościł kolarzy 22 lipca, najlepiej zaprezentował się Marcin Rogowski z Żary Cycling Team. Marcin wystartował na dystansie GIGA, gdzie do pokonania miał blisko 60km górskiej trasy. Należy wspomnieć, że właśnie edycja w Dziwiszowie jest zaliczana do najtrudniejszych w całym cyklu z uwagi na ukształtowanie terenu oraz techniczną rundę.

Syliwa Górna- krótki wywiad

Dziś krótka rozmowa z Sylwią Górną, która na początku 2018 roku dołączyła do grupy żarskich kolarzy, którzy startują regularnie w wyścigach cross-country.


Kolarstwo Żary:

Sylwia, od tego sezonu zaczęłaś pojawiać się na wyścigach. Powiedz od kiedy trenujesz? I dlaczego akurat wybrałaś rower?

Tak, w tym sezonie zaczęłam startować w wyścigach XC. Trenuję od  maja 2017 roku. Zaczęło się od tego, że kupiłam zwykłego górala od znajomego i zaczęłam nim jeździć po lesie i myślałam, że chyba to jest to. Że jest to coś  co zaspokaja wiele moich potrzeb i pragnień . Dlaczego rower? Bo gdy jedziesz rowerem to jest różnorodność, ciągle się coś dzieje, coś się zmienia, to jest kapitalne. Często jestem tylko ja, rower i przyroda i o jest to  wspaniałe doświadczenie, myśli masz wyciszone i jedziesz po trasie lekko i bez wysiłku. Znika stres i napięcie, osiągasz wyjątkowy stan.